Z RÓŻNYCH STRON ŚWIATA

Tym razem – przykładowo  – o kilku wydarzeniach z Polski, z Syberii i z USA

ZJAZD ANIMATORÓW OŚRODKA WROCŁAWSKIEGO

 „Wobec biedy innych. Modlitwa – dialog – wspólnota ” to hasło przewodnie Jubileuszowego Zjazdu Animatorów Ośrodka Wrocławskiego, który w tym roku świętował 40 lat od pierwszego wrocławskiego weekendu podstawowego dla małżeństw. W pierwszy weekend po świętach wielkanocnych zjechało do Domu Rekolekcyjnego sióstr Marianek w Bardzie ponad 40 par małżeńskich, 4 księży i prawie 50 dzieci!  Było niezwykle głębokie i poruszające wprowadzenie do głównego tematu Zjazdu, które poprowadzili Kasia z Tomkiem Szeptyccy (Tomek od kilku lat jest przykuty do wózka inwalidzkiego) i ks. Mirkiem Malińskim. Po ich świadectwie był czas, by podzielić się bardzo otwarcie swoimi biedami i swoją wrażliwością na biedy innych. Była okazja, by posłuchać wieloletniego doświadczenia częstej adoracji Najświętszego Sakramentu w życiu Ludki i Władka Puzanowskich, którzy nota bene byli przy narodzinach Wrocławskiego Ośrodka. Swoim doświadczeniem i rozumieniem adoracji dzielił się też ks. Bartek Kot. Wreszcie w ostatni dzień Zjazdu w duchowość Spotkań wprowadzili Edyta i Kuba Choczewscy (liderzy krajowi i międzynarodowi zarazem, którzy byli również uczestnikami Zjazdu) oraz ks. Mirek Maliński, a tuż przed kończącą całe wydarzenie Mszą św. Ania i Olek Unoldowie opowiedzieli (ilustrując też swoją wypowiedź prezentacją multimedialną) o historii Ruchu i Ośrodka oraz ich organizacji.

Uczestnicy mówili m.in.:

„To był naprawdę cudowny czas – nie w takim wyświechtanym sensie, tylko w znaczeniu Bożego działania. Widziałem Bożą obecność, towarzyszenie, działanie. Konkretnie: nasze małżeństwo zyskało dzięki dialogowi, wspólnej modlitwie i spędzonemu razem czasowi, moja modlitwa zyskała, rzeczywiście doświadczyłem, że jako ośrodek jesteśmy/stajemy się wspólnotą, zawarliśmy też nowe znajomości albo odświeżyliśmy/ pogłębiliśmy dotychczasowe.”

„To, co najmocniej poruszyło nasze serca to autentyczność świadectwa pierwszej pary. Powiedzenie trudnych rzeczy w sposób prosty, bez zbędnych wyniosłości, bez stygmatyzacji, bez wynoszenia siebie ponad drugą osobę. Szczerość, pokora i niesamowite przemyślenia. Możliwość modlitwy ze wspólnotą, a przede wszystkim indywidualna adoracja były nam bardzo potrzebne i dziękujemy za tą możliwość.”

 

 

INTEGRACJA – WAŻNA SPRAWA – Z JAWORZNA

Stowarzyszenie Przyjaciół Spotkań Małżeńskich oddział w Jaworznie zorganizowało 23 kwietnia 2023r. kolejny już Rajd Rodzin, tym razem wokół zalewu Sosina w Jaworznie. Obecna edycja była wyjątkowa ze względu na rozmach. Uczestniczyło w niej prawie 340 osób tworzących 86 drużyn rodzinnych. Taki rozmach był możliwy dzięki pomocy Miejskiego Centrum Kultury i Sportu w Jaworznie oraz wielu darczyńców, którzy ufundowali nagrody. Patronat honorowy Rajdu objęli biskup sosnowiecki i prezydent Jaworzna. Organizatorzy przygotowali trzy trasy o różnym stopniu długości i trudności, a także medale, posiłek dla uczestników oraz nagrody dla zwycięzców. Podczas wspólnego biesiadowania uczestnikom czas umilał występ zespołu muzycznego, a nad całością na scenie czuwał jeden z naszych animatorów, Adam Borowy. Bardzo dobra organizacja wydarzenia oraz słoneczna pogoda sprawiły, że był to radosny czas spotkania, zabawy, ale i zdrowej rywalizacji, cieszenia się czasem w gronie rodziny i umacniania więzi wspólnotowych. Naprawdę DOBRY CZAS, co podkreślali uczestnicy, wyrażając wdzięczność i uznanie Organizatorom! Rozpoczął się Mszą św. polową. Podczas całego Rajdu były także świadectwa małżeństw – animatorów i uczestników Małych Grup, którzy dzielili się tym, co Spotkania wniosły w ich życie małżeńskie i rodzinne.

 

RADOŚCI Z SYBERII

Od 7 do 9 maja w Kemerowie odbyło się spotkanie animatorów Ośrodka Spotkań Małżeńskich – Rosja. Region Wschodni. Pierwszego dnia odbyło się spotkanie Zoom z Jerzym i Ireną Grzybowskimi, którzy opowiedzieli o swojej historii i doświadczeniu jako animatorzy. Na koniec odbyliśmy bardzo ciepłą rozmowę, każdy z uczestników podzielił się swoimi uczuciami i emocjami. Następnego dnia na nabożeństwie Spotkań Małżeńskich odbyła się animacja „Blask i cienie”. Rozmawialiśmy o tym, co nas uszczęśliwia, co utrudnia bycie animatorami. Jakie korzyści dla naszego życia czerpiemy z tej służby. Wieczorem rozmawialiśmy o czterech filarach ruchu Spotkań Małżeńskich. To wszystko daje zrozumienie i wiarę, że praca Centrum rozwija się, choć nie tak szybko, jak byśmy tego chcieli. Pomiędzy spotkaniami spacerowaliśmy, odpoczywaliśmy i dużo rozmawialiśmy. Dziękujemy Panu za to, że odszedł z jasnymi uczuciami i natchnionymi myślami”.

 

ZAGOIĆ RANY – Z USA

W dniach 28-30 kwietnia odbył się weekend podstawowy w  ośrodku rekolekcyjnym u Litewskich Sióstr Niepokalanego Poczęcia Maryi Panny w Putnam Connecticut ( na granicy z Massachusetts). Pięknym doświadczeniem natomiast było to, że uczestnicy pomimo przynależności do innych wspólnot odkryli wielką wartość Spotkań Małżeńskich.

Oto jedno ze świadectw:

Od lat mieliśmy problem z dialogiem i komunikacją, i przyznam, że gdy zdecydowaliśmy się przyjechać na te rekolekcje ja przyjechałam z rezygnacją, zastanawiałam się czy jest sens przyjeżdżać na nie. Po pierwszych ćwiczeniach byłam gotowa wyjechać ale powiedziałam ,, Jezu Ty się tym zajmij i nagle przyszedł odwrót, więc udało nam się nawiązać jakiś dialog i zrozumienie. Wyjeżdżam z nadzieją i nie tylko z nadzieją ale też z podekscytowaniem, bo myślę, że ten dialog nie jest potrzebny tylko nam ale ten brak dialogu wpłynął bardzo na nasze dzieci, bardzo destruktywnie. Nie mogę się doczekać żeby zacząć naprawiać to co popsuliśmy i to co się da jeszcze naprawić, żeby nim one wyjdą z domu i wejdą w swoje życie żeby było mniej ran i żeby pomóc im je zagoić.

 

NARZECZENI NA BACHLEDÓWCE

W dniach 5-7 maja 2023 r. odbyły się kolejne w tym roku Rekolekcje dla Narzeczonych zorganizowane przez Ośrodek Kaliski.

Tym razem w otoczeniu przepięknej panoramy Tatr, na Bachledówce, w porozumieniu z Ośrodkiem Krakowskim. Były łzy radości , wzruszenia i świadectwa:

  • Tyle rzeczy wewnątrz mnie się otworzyło. Stanęliśmy z narzeczonym wobec siebie” nadzy” , autentyczni i zmierzyliśmy się z prawdą o sobie i o nas.
  • Bardzo przekonywały mnie i poruszały Państwa świadectwa szczere i autentyczne. Świadectwo życia bez upiększania, to było dla mnie doświadczenie prawdy.

 

 

Oprac. Zuza i Łukasz Jundziłł