Spotkania Małżeńskie dla Polonii

– Jesteśmy najmłodszym małżeństwem w tej grupie i mogłoby się zdawać, że  nie powinniśmy  tu przyjeżdżać. Ale  te rekolekcje  pokazały nam, jakie błędy popełniliśmy w naszym wspólnym życiu. Wydawało mi się, że skoro mam charyzmat organizacyjny i jestem blisko Boga, to niepotrzebne mi takie rekolekcje. Tu widzę, co muszę zmienić w sobie, aby uzdrowić nasz dialog. Ten proces uzdrawiania dopiero się zaczyna – powiedziało małżeństwo, które uczestniczyło w rekolekcjach Spotkań Małżeńskich w dniach 19-21 kwietnia 2013 r. w Anglii. Ktoś inny powiedział: Stanęło przede mną zadanie, z którego już zrezygnowałem, odłożyłem ad acta. Jeszcze kilka tygodni temu zastanawiałem się, czy nie zakończyć definitywnie naszego związku. Ktoś inny dodał: Ten dialog bardzo nam pomógł. Dostaliśmy prawdziwego kopa do przodu.
Małżonkowie rozpoznawali dialog jako sposób budowania i odbudowywania więzi małżeńskiej. Warsztatowe metody pracy, podobnie jak w Polsce, skuteczniej docierały do uczestników, niż tradycyjna katecheza. Następne Spotkania Małżeńskie dla Polonii w Anglii zaplanowane są na czerwiec.
Znaczna część Polaków z emigracji po 2004 r. przeżywa poważne kryzysy związane z aktualną sytuacją życiową. Niejednokrotnie sama decyzja wyjazdu jest konfliktotwórcza. Potem pojawiają się problemy poszukiwania pracy i napięć w małżeństwie na tle słuszności wcześniejszych decyzji o wyjeździe. Niektóre małżeństwa żyją rozdzielone: jedno z małżonków jest zagranicą, drugie zostaje w Polsce. Oderwanie od reszty rodziny, środowiska często osłabia więź małżeńską. Dlatego wiele małżeństw poszukuje dialogu jako sposobu odbudowywania więzi i poszukuje wspólnoty. Do wielu innych trzeba dopiero dotrzeć z informacją, że dialog w ich małżeństwie jest możliwy. Spotkania Małżeńskie podjęły to wyzwanie i od kilku lat organizują rekolekcje wśród Polonii w Anglii, Belgii, Irlandii, Niemczech i w USA.
– Pierwszy  raz  na  Spotkania Małżeńskie pojechaliśmy  po dwóch latach separacji. Wtedy podj
ęliśmy  decyzję  o  ponownym wspólnym zamieszkaniu. Teraz chcieliśmy pogłębić nasz dialog i zobaczyć, jak dalej rozwijać naszą miłość małżeńską – powiedziało małżeństwo uczestniczące w Spotkaniach Małżeńskich w Niemczech. – Do tej pory wszystko widziałam w czarnych barwach, tutaj zobaczyłam, jak dużo dobra jest w moim mężu! zobaczyłam, że mąż  nie jest moim wrogiem – powiedziała jedna z uczestniczek Spotkań Małżeńskich w  Anglii w ubiegłym roku. Z kolei jedno z małżeństw po rekolekcjach w Irlandii powiedziało: Wyjazd był decyzją męża. Żyłam w przekonaniu, że mogą mnie tu spotkać lepsze warunki materialne, ale na pewno nic duchowego. Tymczasem dzięki Spotkaniom Małżeńskim nasze małżeństwo odżyło i znalazło właściwą drogę rozwoju. Moje serce odnalazło na nowo Boga. Nawróciłam się i przebaczyłam. O swoim poparciu dla inicjatywy Spotkań Małżeńskich dla Polonii napisał Delegat KEP ds. Duszpasterstwa Emigracji Polskiej, bp Wiesław Lechowicz w liście do Ireny i Jerzego Grzybowskich – liderów Stowarzyszenia Spotkania Małżeńskie.