Dn. 16.11.2024 odbyło się w Warszawie plenarne spotkanie Ogólnopolskiej Rady Ruchów Katolickich poświęcone przygotowaniom do Jubileuszowego Roku Świętego 2025. Na to spotkanie Irena i Jerzy Grzybowscy przygotowali prezentację na temat wizji obchodów Roku Jubileuszowego w Spotkaniach Małżeńskich. Poniżej pełny tekst tej wypowiedzi.
Irena i Jerzy Grzybowscy
Zaczniemy od wspomnienia naszego przeżycia Roku Świętego w roku 2000. Wtedy specjalnie nie przygotowywaliśmy się do jakiejś szczególnej celebracji Roku Jubileuszowego. Byliśmy ruchem nieformalnym. Odpowiadaliśmy na bieżące wewnętrzne natchnienia i dopiero z perspektywy lat zobaczyliśmy, że był to dla Spotkań Małżeńskich rok szczególnie pełny łask, nadzwyczaj ważny.
Odbyliśmy wtedy pielgrzymkę do Rzymu, zostaliśmy przyjęci na prywatnej audiencji przez Ojca Świętego Jana Pawła II. Jego „trzymajcie się i trzymajcie innych” zakorzeniło się w naszej pamięci. Szczególnie ważne było nawiązanie bezpośredniego kontaktu z Papieską Radą ds. Świeckich. Ówczesny sekretarz Rady, bp Stanisław Ryłko, przedstawił nam drogę do zatwierdzenia Spotkań Małżeńskich jako stowarzyszenia mającego osobowość prawną w Kościele. W Roku Świętym 2000 nieoczekiwanie zostało zintensyfikowane prowadzenie Spotkań Małżeńskich w Rosji. Traktujemy to jako swego rodzaju zlecenie od Matki Boskiej Fatimskiej w kontekście jej przesłania o nawróceniu Rosji. Ważne było wtedy osobiste dotknięcie męczeńskiej ziemi łagrów syberyjskich.
Dlaczego o tym mówimy? Bo to nas, jako założycieli, zainspirowało do szczególnej wrażliwości na natchnienia Ducha Świętego, jakie mogą przyjść w sposób niespodziewany w roku 2025. Nadchodzący Rok Święty może być dla całego Stowarzyszenia czymś bardzo ważnym i warto Jego łask nie przegapić.
Papież w Bulli „Spes non confundit” („Nadzieja zawieść nie może”), która zawiera zapowiedź Roku Świętego i bardzo ogólny jego program, wzywa do apostolstwa nadziei. My również pragniemy zwrócić w 2025 r. szczególną uwagę na słowa św. Pawła w Liście do Rzymian, że „nadzieja zawieść nie może” (Rz 5,5). W dotychczasowej naszej działalności podkreślaliśmy, że animatorzy Spotkań Małżeńskich mają być prorokami nadziei dla małżeństw, szczególnie przeżywających kryzys. Mają być prorokami nadziei dla narzeczonych, że ich małżeństwo może być trwałe i szczęśliwe. Mamy być prorokami nadziei opartej na zaufaniu do Pana Boga, że Jego interwencje, czasem dla nas trudne, są błogosławionym darem dla nas. Jeden z naszych Zjazdów Animatorów miał motto „Abyśmy podtrzymywali nadzieję”. Bulla Franciszka ożywiła na nowo przesłanie, aby wszystkie działania podejmowane przez Spotkania Małżeńskie były przeniknięte apostolstwem nadziei.
Kardynał Stanisław Ryłko w 2011 r., już jako Przewodniczący Papieskiej Rady ds. Świeckich, powiedział do nas, żebyśmy byli otwarci na niespodzianki Ducha Świętego. Myśmy już doświadczyli takich niespodzianek w roku 2000. Przypominamy sobie te słowa szczególnie teraz. przed Rokiem Świętym 2025. Jako prawdziwy deszcz łask napływających poprzez różne osoby niezależnie, traktujemy zmobilizowanie do konieczności wzmocnienia obecności Spotkań Małżeńskich w mediach społecznościowych. Teraz się do tego przygotowujemy, a działania, już zaplanowane w tej dziedzinie zintensyfikują się zapewne w roku 2025. Czasy teraz takie, że apostolstwo nadziei prowadzi także przez media społecznościowe.
Marzymy o tym i przyjmujemy to jako podpowiedź Ducha Świętego na Rok Święty, by zasady dialogu, opracowane w Spotkaniach Małżeńskich, wyszły jeszcze szerzej poza ramy Stowarzyszenia i ogarniały coraz więcej osób z nim nie związanych. By zasady dialogu zainteresowały głębokim ich przeżyciem i doświadczeniem we własnym życiu. Niespodzianką Ducha Świętego jest opracowanie Koronki o dar dialogu dla każdego z nas, w małżeństwie, rodzinie, społeczeństwie i Kościele. Koronki o dar dialogu dla całego świata.
Niespodzianką Ducha Świętego jest także zaproszenie z Ukrainy do poprowadzenia na wiosnę rekolekcji o dialogu dla sióstr zakonnych z różnych zgromadzeń. To jest nowe wyzwanie. Dialog jest drogą do świętości nie tylko dla małżeństw i narzeczonych, ale także dla osób życia konsekrowanego. Dlatego podejmujemy to wyzwanie.
Być może owocem Roku Świętego będzie nawrócenie jednego małżeństwa, uratowanie od rozwodu jednej pary na świadectwo dla innych. Jak w przypadku wdowy z Sarepty Sydońskiej albo Syryjczyka Naamana.
Co roku odbywają się różne zjazdy animatorów lub liderów Spotkań Małżeńskich. We wrześniu 2025 r. planowany jest w Polsce Międzynarodowy Zjazd Animatorów. Takie Zjazdy odbywają się co cztery lata. Ten zbiega się z Rokiem Świętym. Ufamy, że w sposób szczególny zogniskuje Boże łaski, jakie będziemy zdolni przyjąć w Roku Świętym. Innymi słowy, mamy zadzieję, że Bóg w Roku Świętym powiększy nasze możliwości przyjęcia Jego łask.
Spotkaniom Małżeńskim potrzebne jest jeszcze większe niż dotąd nadążanie za zmianami zachodzącymi w Kościele i społeczeństwie. W Roku Świętym warto prosić o szczególną łaskę zauważania obszarów stagnacji charyzmatu i misji Spotkań Mażłeńskich oraz odczytywać drogi ożywienia tych obszarów. Mogą się pojawić inicjatywy, które trzeba będzie poddać rozeznaniu czy rzeczywiście pochodzą od Ducha Świętego i w jaki sposób są drogowskazami wypełniania określonej statutem misji Stowarzyszenia. A tą misją jest objęcie podstawowymi formami działalności jak największej liczby uczestników. Czuwanie nad tym będzie zadaniem zarządów na poszczególnych szczeblach struktur. Ale Kościół synodalny – a takim chcemy by Spotkania Małżeńskie były coraz bardziej – to taki, w którym wszyscy jego członkowie, we wspólnocie, słuchając siebie nawzajem, biorą współodpowiedzialność za jego misję. Chcielibyśmy, by w Roku Świętym zostały umocnione dotychczasowe sposoby brania tej odpowiedzialności i –- być może – rozpoznane konkretne nowe.
Dlatego jeszcze raz podkreślamy, że najważniejsze będzie słuchanie i realizowanie tego, co – mówiąc językiem Apokalipsy – Duch Święty będzie mówić do Kościoła, jakim są Spotkania Małżeńskie. Patrząc na te perspektywy ogarnia nas bojaźń Boża, a zarazem lęk, czy usłyszymy i czy będziemy zdolni je zrealizować.